Maja Hyży przyłapana w salonie fryzur. Tak eksperci zadbali o jej metamorfozę. Na pierwszym planie pięknie zaokrąglony brzuszek

Maja Hyży w salonie piękności
Maja Hyży spodziewa się czwartego dziecka, o czym poinformowaliśmy jako pierwsi. Piosenkarka podczas Sylwestra Marzeń z Dwójką, gdzie pojawiła się na scenie wśród innych gwiazd, zaprezentowała krągłości przed publicznością. Przypomnijmy, że jest ona mamą trojga dzieci. Starszych bliźniaków urodziła będąc żoną Grzegorza Hyżego. Z kolejnym partnerem Konradem Kozakiem doczekała się córeczki Antoniny, która w tym roku będzie świętować drugie urodziny.
Wokalistka nawet w ciąży pozostaje zawodowo aktywna. Chociaż na początku czuła się nieco gorzej, to trzeba przyznać, że wcale nie widać po niej żadnych dolegliwości. Wygląda wręcz znakomicie, co udowodniła, gdy we wtorkowy wieczór pojawiła się z ukochanym na premierze filmu Miłość jest blisko.
Maja Hyży przyłapana przez paparazzi w salonie piękności
Maja na samym początku związku trzymała swojego ukochanego z dala od blasku fleszy. Chociaż Konrad od czasu do czasu pojawiał się w jej relacjach na Instagramie, to zawsze kadrowała zdjęcia w taki sposób, by nie zdradzać jego tożsamości. Jakiś czas temu wszystko się zmieniło, a partner wokalistki nie tylko założył własne konto w social mediach, ale też pojawia się w postach Mai.
Wczoraj zakochani zaliczyli wielki debiut na salonach. Po raz pierwszy pojawili się razem na ściance, ale to brzuszek gwiazdy przyciągał najwięcej spojrzeń. Postanowiła ona wystąpić w kreacji Roberta Czerwika, która nie tylko podkreśliła jej figurę, ale także wyeksponowała sporych już rozmiarów krągłości w całej okazałości.
Paparazzi kilka przed wielkim wejściem na czerwony dywan przyłapali przyszłą mamę podczas wizyty w salonie piękności. Udała się ona do Ruby Blue w Warszawie i tam zrobiła się na bóstwo. To miejsce, w którym regularnie można spotkać Edytę Górniak, Marinę Łuczenko i wiele innych sław.
Na zdjęciach wykonanych z ukrycia widać, że nie opuszczał jej dobry humor. Nie można się dziwić, bo zadbano o to, aby Maja poczuła się jak prawdziwa księżniczka. Miała piękną fryzurę i makijaż podkreślający jej niebanalną urodę. Część włosów została spięta w wysoki kucyk na czubku głowy, a reszta swobodnie opadała na ramiona. Nawet jej brzuszek mógł liczyć na odrobinę pudru. Wszystkiego dopełniła oryginalna kreacja. Momenty sfotografowane przez paparazzi zobaczycie w naszej galerii.
Poniżej możecie obejrzeć naszą rozmowę z Mają dotyczącą jej stylizacji.


Maja Hyży w salonie piękności Ruby Blue


Maja Hyży w salonie piękności Ruby Blue


Maja Hyży w salonie piękności Ruby Blue
Jaka figora stoi chodzi wygieta jak afrykanka co to 7 dzieci wynosila na tylku
O co tu chodzi z tym gołym brzuchem w środku zimy. Został do pokazania jeszcze tyłek i krocze do kompletu.
Jak ma ładne, młode, jędrne, co żal nie pokazywać. Nie to co ty. Właź z powrotem do piwnicy.
Co ma oznaczać pokazywanie gołego brzucha teraz został do pokazania jeszcze tylek i krocze.
Czemu nie zostały pokazane cycki i dupa skoro brzuch jest naturalny
Masakra cos okropnego zeby tak chodzic z brzuchem.na wierzchu .Rozum odjelo jej calkiem
Odrzucajace to jest …
Mnie się podoba. Apetyczna kobieta.
Racja
Bardzo ja lubię !
dlaczego? bo poziom intelektualny jest taki sam jak Hyży
Piękna dziewczyna
a w głowie siano i puuuuuustka
Wspaniały głos, a nie wytwór studyjny, dziewczyna na żywo świetnie śpiewa, świetnie wygląda i mega się porusza. Bardzo pracowita, ale też skromna. Nowy manager pilnuje by dziennikarze nie robili z niej bulwarowej plotkarko – celebrytki. Uwielbiam jej płytę z 2015 i kolejne single. Kocham Lulajże. Kibicuję jej mocno.
Wiem o co kaman. Masz rację. Marcin Wieczorek spisał się na medal. Tego Damiana Glinkę to powinni zwolnić. To wstyd, żeby piosenkarki nie zapytać o muzykę, o nową płytę, o teksty piosenek, o koncerty, o spotkania z fanami, tylko o jakieś problemy rodzinne czwarto ligowych celebrytów. Co to miało być?!! Czy Maja jest psychologiem? Marcin Wieczorek w porę zareagował, bo zna prywatnie tego Glinkę i wie jaki to jest menda i monciciel.
Ta kobieta to rozpacz w sferze publicznej, stale wchodzi na afisz bez przyczyny, irytująca prostactwem
Edytka, miałaś się leczyć, a ty znowu na jastrzębiu.
Dokładnie żenująca jest.
RACJA !!!!